Additionally, insert this code directly after the opening tag:
Jak dbać o odporność niemowlaka podczas sezonu grypowego?

Jak dbać o odporność niemowlaka podczas sezonu grypowego?

W przypadku niemowląt każda infekcja jest powodem do niepokoju, nawet lekkie przeziębienie, a co dopiero poważniejsze choroby, takie jak grypa.

Jednocześnie układ immunologiczny maluszków nie jest jeszcze w pełni rozwinięty, co sprzyja chorobom. Podpowiadamy, jak dbać o odporność niemowlęcia, szczególnie w sezonie grypowym.

Dlaczego odporność niemowląt jest tak niska?

Odporność małych dzieci jest zdecydowanie niższa niż dorosłych. Dlaczego tak się dzieje? Przyczyny tego zjawiska są złożone. Po pierwsze, na funkcjonowanie układu odpornościowego bardzo duży wpływ ma prawidłowo rozwinięta i mocna flora bakteryjna w jelitach. A jej wytworzenie wymaga czasu – gdy maluszek przychodzi na świat, jego organizm jest praktycznie jałowy, pierwsze bakterie kolonizują go w chwili porodu oraz podczas kontaktu skóra do skóry z matką, a także trafiają do jego jelit wraz z pokarmem.

Poród to pierwszy moment, gdy organizm dziecka styka się z bakteriami – florą bakteryjną matki, a następnie ze światem. Do tego momentu jego organizm jest praktycznie jałowy. Oznacza to, że flora bakteryjna w jego jelitach także jest bardzo słaba, a to jeden z najważniejszych elementów systemu immunologicznego człowieka.

Dodatkowo, odporność w dużej mierze kształtuje się w procesie ścierania się z różnymi patogenami. Organizm niemowlęcia nie ma jeszcze wielu okazji do takich treningów, dlatego jego reakcje obronne rzadko są bardzo skuteczne. To dlatego pediatrzy zalecają, żeby rodzice malucha absolutnie nie przyjmowali wizyt osób chorych, choćby był to tylko katar. Lekkie przeziębienie mało uciążliwe dla osoby dorosłej może okazać się infekcją groźną w skutkach dla niemowlęcia.

Najniższa odporność występuje w tzw. luce odpornościowej między trzecim a dziewiątym miesiącem życia, kiedy kończą się przeciwciała otrzymane od matki, a brak jeszcze wytworzonych przez organizm. Wtedy dziecko jest najbardziej narażone na choroby.

Sezon grypowy - czas szczególnego zagrożenia

Sezon grypowy to okres, gdy liczba zachorowań na grypę znacząco rośnie. Ogniska epidemii mają różną lokalizację i zwykle są niewielkie, ale wzrost liczby przypadków można zaobserwować w całym kraju. Przypadają one zawsze na najchłodniejszą porę roku w danym kraju.

Ile czasu trwa sezon grypowy w Polsce? Kiedy tylko temperatury zaczynają spadać, to jest na początku października, powoli zaczyna rosnąć liczba przypadków grypy. Szczyt zachorowań przypada zwykle na listopad i grudzień, po czym liczba przypadków zaczyna spadać w kolejnych miesiącach. Za koniec sezonu grypowego uważany jest marzec. W kolejnych miesiącach choroba ta praktycznie nie występuje.

Oznacza to, że dzieci, które przychodzą na świat w tym okresie są szczególnie narażone na poważną infekcję. Jednak dotyczy to nie tylko noworodków, choć oczywiście ich odporność jest najsłabsza. Także dzieci już kilkumiesięczne, które urodziły się wiosną lub latem, jesienią i zimą mogą zetknąć się z wirusami grypy. Jednocześnie sezon grypowy to też czas wzmożonej aktywności innych wirusów, w tym ponad 200, które mogą wywołać przeziębienie, także problematyczne w przypadku małych dzieci.

Naturalne sposoby na wzmocnienie odporności niemowlęcia

Jak już wspomnieliśmy, odporność malucha nie jest wysoka. Jednak możemy pracować nad jej wzmocnieniem. Oto najważniejsze naturalne sposoby wzmacniania odporności dziecka:

Karmienie piersią

Jedną z najlepszych metod wzmocnienia układu immunologicznego maluszka jest karmienie piersią. Mleko matki bardzo pozytywnie wpływa na odporność, zawiera przeciwciała, sprzyja też kształtowaniu flory bakteryjnej w jelitach.

Już tzw. siara, czyli substancja produkowana przy pierwszym przystawieniu dziecka, działa jak zastrzyk odporności i silny, naturalny probiotyk. Mleko matki to bogate źródło witamin A i C, czyli tych, które znacząco wpływają na naszą odporność. Oligosacharydy zawarte w mleku matki stymulują natomiast rozwój flory bakteryjnej w jelitach.

WHO zaleca obecnie karmienie wyłącznie mlekiem matki do ukończenia szóstego miesiąca życia, a następnie kontynuację karmienia przy równoległym rozszerzaniu diety. Gdy rozszerzamy dietę, warto od początku podawać dziecku jak najwięcej warzyw i włączać produkty pełnoziarniste, bo to sprzyja zdrowiu organizmu.

Odpowiednia higiena bez nadmiernej sterylności

Aby wzmocnić odporność niemowlęcia, bardzo ważne jest dbanie o higienę. Obowiązkowo myjemy ręce przed dotknięciem malucha, dbamy też o czystość otoczenia. Jednak... nie za bardzo.

Dezynfekowanie wszystkich powierzchni jest niezalecane, bo jałowe otoczenie nie pozwala dziecku na kontakt z patogenami, który jest niezbędny, by wytworzyły się mechanizmy obronne. Nie powinno się odkażać wszystkiego, z czym dziecko ma dostęp – zwykłe mycie wystarcza – maluch musi powoli oswajać się z drobnoustrojami. Trzymanie go „pod kloszem" nie pomaga w budowaniu odporności, bo system immunologiczny uczy się w kontakcie z bodźcami zewnętrznymi.

Regularne spacery i hartowanie

Elementem wzmacniania odporności dziecka są też regularne spacery. Należy oczywiście unikać zatłoczonych miejsc, gdzie niemowlę mogłoby mieć kontakt z chorymi, ale codzienne wyjścia są bardzo ważne.

Jeśli wychodzimy z dzieckiem bez względu na pogodę (wystarczy tylko odpowiednia odzież), jego organizm przyzwyczaja się do zmiennych warunków i uodparnia się na nie. Bardzo ważne jest przy tym, by nie ulec pokusie przegrzewania dziecka. Maluchy nie potrzebują być ubrane trzy razy cieplej niż dorośli.

Także niższa temperatura w domu i częste wietrzenie sprzyjają kształtowaniu odporności u dziecka. Gdy dziecko jest już nieco starsze, warto sięgnąć po takie sposoby na wzmocnienie organizmu, jak hartowanie. Oczywiście nie namawiamy do tego, żeby od razu morsować czy biegać boso po śniegu... Warto jednak wprowadzić zwyczaj kąpieli w letniej wodzie kończonych jeszcze chłodniejszym prysznicem.

Z czasem, gdy dziecko chodzi już samodzielnie, codzienna aktywność w plenerze powinna być obowiązkowym punktem dnia.

Leki wspierające odporność niemowląt

W przypadku niemowląt musimy pamiętać, że nie wprowadzamy żadnych farmaceutyków bez porozumienia z pediatrą. Jeśli zależy nam na wsparciu odporności dziecka, warto poprosić lekarza o polecenie dobrej jakości probiotyków w kroplach, który można podawać już od pierwszych dni życia.

Probiotyk, wzmacniając florę bakteryjną w jelitach, nie tylko wspiera odporność dziecka, ale też korzystnie wpływa na układ trawienny maluszka i łagodzi kolki. Probiotyki są szczególnie istotne, jeśli dziecko nie jest karmione mlekiem matki. Warto też pamiętać o nich szczególnie w sezonie jesienno-zimowym, czyli w okresie zwiększonego ryzyka wystąpienia infekcji.

Niemowlętom można też podawać tran – znakomicie wpływa na funkcjonowanie systemu immunologicznego, bo zawiera dużo witaminy D oraz nienasycone kwasy tłuszczowe typu omega.

Jak radzić sobie z przeziębieniem u niemowlaka?

Nawet najlepsza dbałość o odporność dziecka oraz unikanie kontaktu z osobami z objawami infekcji nie daje nam stuprocentowej gwarancji, że unikniemy przeziębienia. Zatkany nos u niemowlaka, kaszel, stan podgorączkowy – to najczęściej spotykane objawy przeziębienia.

Jeszcze krótko przed ich wystąpieniem rodzice mogą zauważyć, że dziecko jest marudne, śpiące i nie ma apetytu lub odwrotnie – wydaje się wyjątkowo pobudzone i krzykliwe. U dzieci bowiem nadchodząca choroba manifestuje się złym samopoczuciem, którego nie potrafią inaczej wyrazić.

Przede wszystkim u najmłodszych dzieci nie można lekceważyć nawet najdrobniejszych infekcji, bo mogą one przekształcić się w poważne choroby dróg oddechowych, z zapaleniem płuc włącznie. Dlatego katar i kaszel u niemowlaka wraz z katarem i stanem podgorączkowym to powód do konsultacji z pediatrą. Głównym celem wizyty jest osłuchanie dziecka, by stwierdzić, czy na pewno mamy do czynienia tylko z drobnym przeziębieniem.

Co podawać i jak postępować?

Jak radzić sobie z przeziębieniem u dziecka? Jak już wspomnieliśmy, bardzo niebezpieczne jest odwodnienie, dlatego kluczowe jest dbanie o to, by maluch spożywał odpowiednią ilość płynów – nawet nieco więcej niż na co dzień.

W przypadku dzieci do szóstego miesiąca życia receptą jest częstsze przystawianie do piersi lub zwiększenie częstotliwości podawania mleka modyfikowanego, jeśli taki sposób karmienia wybraliśmy. U dzieci na etapie rozszerzania diety, a więc po ukończeniu sześciu miesięcy, najlepiej jest podawać jak najczęściej niewielkie ilości wody. Jeśli zauważymy oznaki odwodnienia, możemy do wody dodać elektrolity – poprośmy farmaceutę o specyfik przeznaczony dla niemowląt.

Przeziębione dziecko może nie mieć apetytu i nie należy zmuszać go do jedzenia, bo to tylko pogłębi stres. Należy również dbać o to, by dziecko było ubrane ciepło, ale bez przegrzewania. Konieczne jest częste wietrzenie pomieszczeń – w ten sposób pozbywamy się wirusów. Warto pamiętać, że chłodne, świeże powietrze ułatwia też oddychanie, a przy zatkanym nosie to bardzo ważne.

Dbanie o drożność nosa i walkę z katarem

Zatkany nos u niemowlaka to poważny problem, bo maluchy nie potrafią jeszcze go wydmuchać. Dlatego warto mieć w domu urządzenie do usuwania zalegającej wydzieliny. Najprostsze to tzw. „gruszka", w aptekach znajdziemy też bardziej zaawansowane aspiratory.

Do czyszczenia noska dziecka możemy też używać wody morskiej w sprayu – ułatwia ona wypłukiwanie szczególnie gęstej i zalegającej głęboko wydzieliny. Niestety, trzeba się liczyć z tym, że wszelkie tego typu zabiegi są dla dziecka bardzo nieprzyjemne i na pewno nie unikniemy płaczu.

W przypadku kataru i kaszlu u niemowlaka dobrym pomysłem mogą być też inhalacje solą fizjologiczną przy użyciu nebulizatora. Sól fizjologiczna nawilży podrażnioną śluzówkę i złagodzi dolegliwości bólowe.

Czy można wychodzić na spacer z przeziębionym dzieckiem?

Wielu rodziców zadaje też sobie pytanie, co ze spacerami? Jeśli dziecko nie ma wysokiej gorączki, a pogoda jest przyjemna, warto zapakować malucha do wózka i przejść się z nim na spacer. Powietrze dobrze wpływa na drogi oddechowe, dodatkowo wiele dzieci lepiej śpi podczas spaceru, co ułatwia im odpoczynek tak ważny podczas choroby, gdy organizm wyjątkowo mocno potrzebuje regeneracji.

Dodatkowe wsparcie odpornościowe

Podczas przeziębienia dodatkowo możemy także podawać probiotyki, bo sprawdzają się one nie tylko jako element profilaktycznego wzmacniania systemu immunologicznego, ale też wspierają go w trakcie walki z infekcją.

Pamiętajmy, że kontakt z lekarzem jest zawsze niezbędny. To pediatra oceni, czy mamy do czynienia z łagodną infekcją, osłucha maluszka i doradzi, jak postępować. Do lekarza jak najszybciej musimy udać się, jeśli wystąpi gorączka.