Additionally, insert this code directly after the opening
tag:Informacje zawarte w tej części witryny internetowej są przeznaczone wyłącznie dla pracowników służby zdrowia. Niniejszym potwierdzam, że jestem profesjonalistą.
Niestety, ponieważ nie jesteś pracownikiem służby zdrowia, nie możemy udzielić Ci tych informacji.
Opieka nad niemowlęciem w pierwszych miesiącach jego życia to jedno z największych wyzwań stojących przed rodzicami. Początki zawsze bywają trudne, tym bardziej, gdy dotyczą zajmowania się tak kruchą i delikatną istotką.
Nowonarodzone dziecko jest całkowicie zależne od mamy i taty. Gdy u malca pojawia się biegunka, niedoświadczeni opiekunowie często wpadają w panikę. Statystyki pokazują, że rozwolnienie prędzej czy później dopadnie każdego niemowlaka.
Biegunka to przypadłość, która u dzieci występuje bardzo często. Dlatego tak ważne jest, by rodzice wiedzieli, jak postępować, gdy się pojawi i umieli odróżnić biegunkę o poważnych przyczynach od tej, która sugeruje niewielkie i przejściowe problemy z brzuszkiem. To, że biegunka jest u dzieci problemem powszechnym i typowym nie oznacza, że nie należy traktować jej poważnie.
Jednorazowe rozluźnienie stolca nie jest jeszcze biegunką. Możemy o niej mówić dopiero wtedy, gdy luźny stolec pojawia się kilka razy w ciągu doby. O biegunce u niemowlaka mówimy wtedy, gdy w ciągu dwunastu godzin dziecko oddało pięć lub więcej stolców o płynnej bądź półpłynnej konsystencji. Często biegunka wiąże się też z oddawaniem stolca zdecydowanie częściej niż zwykle: może on być rozluźniony, śluzowaty, niekiedy zupełnie wodnisty. Często dziecko sygnalizuje też dodatkowe problemy: ból brzucha, osłabienie, biegunce mogą też towarzyszyć inne dolegliwości ze strony układu pokarmowego, na przykład wymioty.
W wyniku podrażnienia delikatnego nabłonka wyściełającego jelita następuje przyspieszenie ruchów perystaltycznych. W efekcie jelita kurczą się, co przyspiesza przesuwanie pokarmu. Niestrawione resztki są wydalane, czasami bardzo gwałtownie. W kale można niekiedy zauważyć obecność krwi, śluzu lub ropy.
Ze względu na specyfikę wypróżnień u niemowląt, nie wszyscy rodzice potrafią prawidłowo zidentyfikować biegunkę u najmłodszych dzieci, szczególnie tych karmionych piersią i przed etapem rozszerzania diety – ich stolec z zasady jest dość wodnisty. Objawy biegunki mogą się nieco różnić w zależności od tego, czy dziecko karmione jest piersią czy butelką.
U niemowląt karmionych naturalnie biegunkę można rozpoznać po:
Zwiększenie częstotliwości wypróżniania przy biegunce można zauważyć również u niemowląt karmionych mieszankami mlecznymi. W ich przypadku:
Maluszek, u którego pojawiła się biegunka, staje się marudny, na przemian apatyczny i rozdrażniony, nie chce jeść ani nie interesuje się zabawkami. Może odczuwać ból brzuszka, który sygnalizuje intensywnym płaczem i wierzganiem nóżek. Jego brzuch staje się twardy i wzdęty.
Biegunka u niemowlaka może przybrać jedną z dwóch postaci:
Czas trwania biegunki u dziecka zależy od tego, z jakim rodzajem dolegliwości mamy do czynienia. W praktyce biegunka u dziecka trwa zwykle od jednego do kilku dni.
Biegunka u niemowląt jest bardzo niebezpieczna, ponieważ może prowadzić do szybkiego odwodnienia organizmu (szczególnie wtedy, gdy towarzyszą jej wymioty). Rozwolnienia u niemowląt najczęściej są spowodowane zaburzeniem równowagi mikroflory jelitowej.
Powody pojawienia się biegunki u dziecka mogą być bardzo różne: od błahych po bardzo poważne. Najczęściej jednak przyczyną jest:
Należy wiedzieć, że biegunka u niemowląt może być powikłaniem po antybiotykoterapii. Przyjmowanie antybiotyków zaburza równowagę delikatnej flory bakteryjnej jelit, co może prowadzić do dysbakteriozy. I choć takie leki są najskuteczniejszą metodą leczenia schorzeń o podłożu bakteryjnym, niszczą zarówno te złe, jak i dobre mikroorganizmy.
Rozwolnienie u dziecka, które było leczone antybiotykiem, pojawia się bardzo często. Biegunka poantybiotykowa może wystąpić zarówno w trakcie kuracji, jak i kilka miesięcy po jej zakończeniu. Innym powikłaniem po antybiotykach jest kandydoza, czyli zbytnie namnożenie w organizmie drożdżaków z rodzaju Candida. Kandydoza wywołuje liczne objawy ze strony układu pokarmowego, m.in. zaparcia, wzdęcia i biegunki.
Odróżnienie tych dwóch rodzajów biegunki może być trudne nawet dla pediatry. Generalnie biegunka wirusowa jest zdecydowanie bardziej wodnista niż bakteryjna, w przypadku infekcji bakteryjnej w stolcu częściej znajdziemy ropę, śluz czy krew. Jednak nie zawsze muszą się one pojawić. Dlatego w diagnostyce ważną rolę odgrywa dokładny wywiad – lekarz z pewnością będzie chciał wiedzieć, czy w ostatnim czasie dziecko jadło np. w podróży, było w restauracji itp. Należy pamiętać, że biegunka wirusowa jest w krajach rozwiniętych zdecydowanie powszechniejsza niż bakteryjna.
Jeśli biegunce u niemowlęciu towarzyszą wymioty i podwyższona temperatura ciała, zwłaszcza wtedy gdy dziecko ma mniej niż pół roku a termometr pokazuje więcej niż 38 stopni, należy jak najszybciej skonsultować się z lekarzem. Pod żadnym pozorem nie należy zwlekać, bowiem takie objawy mogą świadczyć o toczącej się w organizmie infekcji wirusowej lub zakażeniu rotawirusami.
Do wizyty u pediatry powinna nas skłonić także biegunka z krwią u niemowlaka. Jeśli rozwolnienia nawracają lub gdy objawy stają się wyjątkowo silne, również należy zgłosić się do lekarza.
Na pewno do lekarza należy iść, jeśli w kale zauważymy krew, śluz czy ropę, a także gdy zdecydowanie maleje liczba oddawanego przez dziecko moczu – to oznaka odwodnienia organizmu. Powodem do wizyty u pediatry jest też senność i apatia u dziecka, jak również wysoka gorączka i drgawki – to wszystko sygnały, że organizm może być znacząco odwodniony i nasze domowe sposoby nawodnienia dziecka nie zdały egzaminu. W takiej sytuacji należy się liczyć z tym, że lekarz skieruje malucha do szpitala – hospitalizacja bywa niezbędna, by uniknąć odwodnienia organizmu dziecka. Do lekarza należy też się udać, gdy biegunka nie ustępuje po kilku dniach.
Jednocześnie nie musimy iść do pediatry, jeśli mamy do czynienia z łagodnie przebiegającą infekcją czy niestrawnością lub reakcją alergiczną, jeśli objawy szybko ustępują.
Nieleczona biegunka może poważnie zaszkodzić maluchowi. Częste wypróżnienia (zwłaszcza te, którym towarzyszą wymioty) powodują szybkie odwadnianie organizmu i zaburzenie równowagi elektrolitowej. Objawami odwodnienia może być:
Oznaki lekkiego odwodnienia organizmu, takie jak wysuszone usta i śluzówka, ból głowy i wzmożone pragnienie mogą pojawić się już pierwszego dnia ostrej biegunki.
Nawracające biegunki mogą być oznaką przewlekłych problemów, na przykład nietolerancji pokarmowej lub poważniejszych kłopotów z układem trawienia. Niezbędny jest więc kontakt z lekarzem, by rozpocząć diagnostykę.
Biegunka, nawet jeśli jest oznaką mało groźnej infekcji, może być niebezpieczna. Wiąże się bowiem z ryzykiem odwodnienia organizmu, a warto wiedzieć, że to groźny stan, który u dzieci występuje zdecydowanie szybciej niż u dorosłych.
W pielęgnacji dziecka z biegunką najważniejsze jest dbanie o odpowiednie nawodnienie organizmu. Należy dbać o to, by dziecko piło wodę regularnie, ale w małych ilościach – szczególnie, jeśli biegunce towarzyszą wymioty, wypicie jednorazowo większej ilości płynu może wzmóc odruch wymiotny. Po konsultacji z lekarzem możemy też dziecku podać elektrolity – zwykle mają one postać saszetek do rozpuszczenia w wodzie, tak przygotowany płyn pomaga nawodnić organizm i uzupełnić utracone minerały.
Aby nie doszło do odwodnienia, dziecko musi przyjmować dużo płynów. W celu uzupełnienia elektrolitów można podać dziecku specjalne preparaty dostępne w większości aptek.
Jeśli niemowlę karmione jest samym mlekiem, ilość pokarmu powinna być taka sama jak zwykle. U starszych niemowląt do diety można włączyć zupkę jarzynową z chudym mięsem lub kleik ryżowy na wodzie.
Poza regularnym pojeniem dziecka możemy mu też zaproponować lekkie posiłki, ale nie należy się niepokoić, jeśli maluch nie ma apetytu. To naturalne i nie jest groźne, jeśli tylko dziecko przyjmuje płyny. Do odpowiednich posiłków podczas biegunki należą rzeczy lekkostrawne: kleik ryżowy, rozgotowane warzywa, lekki krupnik czy pieczone lub gotowane jabłko. Możemy też sięgnąć po gotowe dania dla dzieci w słoikach, nawet jeśli dziecko już dawno ma za sobą etap papek – są one przygotowane zgodnie z surowymi normami i bardzo łatwo przyswajalne, więc dobrze sprawdzą się w tej sytuacji. Nie należy natomiast podawać dziecku dań ciężkostrawnych czy słodyczy.
W celu zmniejszenia ilości oddawanych stolców możemy podawać dziecku zupkę marchwiową (dotyczy to oczywiście maluszków, które poznały już smak tego warzywa). Ze względu na dużą zawartość błonnika ma ona działanie łagodzące na podrażnioną błonę śluzową jelit, a dzięki obecności wysokiej ilości soli mineralnych pozwala uzupełnić te utracone podczas rozwolnienia.
Przepis na marchwiankę jest bardzo prosty: wystarczy umyć, obrać i ugotować 50g marchewki z niepełną łyżeczką soli. Całość miksujemy i podajemy dziecku w małych porcjach. Należy przy tym pamiętać, że zupę z marchewki podajemy po ustąpieniu objawów, nigdy w trakcie trwania biegunki!
Często zaleca się, aby w czasie biegunki podawać do picia mocną i gorzką herbatę. Istotnie, napój ten ze względu na zawartość alkaloidów purynowych pomaga zatrzymać biegunkę. Należy jednak pamiętać, że mocna herbata ma też wysoką zawartość teiny, która nie jest wskazana do podawania dzieciom i działa pobudzająco. Dlatego herbatę możemy podawać dopiero starszym dzieciom, które są już przyzwyczajone do tego napoju. Przy bólach brzucha u dzieci lepiej sprawdzi się napar z rumianku, który działa rozkurczowo i antybakteryjnie. Podstawowym napojem powinna być jednak woda.
Warto też pamiętać, że u niemowląt w pierwszym półroczu życia nie podajemy żadnych napojów poza mlekiem – chyba że pediatra zaleci podanie elektrolitów.
Po ustaniu dolegliwości warto zadbać o uzupełnienie bakterii zapewniających zdrowe funkcjonowanie układu pokarmowego. Jednym z najbezpieczniejszych, a jednocześnie najskuteczniejszych probiotyków są preparaty zawierające specjalnie wyselekcjonowane szczepy Lactobacillus reuteri.